Miki błyskawicznie zdrowieje. Niestety ma zakaz biegania i jeżdżenia na rowerze przez najbliższe 2 tygodnie i to jest dla niego chyba najgorsza kara :-). Poza tym marzy, aby […]
Dzisiejszy dzień przypomniał mi, że mamy jesień. Snułam się po domu jak duch posypiając i czytając na przemian. Chyba dopada mnie jakieś przesilenie, bo nie mogłam nad sobą […]