Standardowo przy niedzieli

Komuś postronnemu, może się wydawać, że nasze niedziele są monotonne.

My jednak to lubimy… czas dla siebie i tylko ten jeden dzień, gdzie wiadomo, że czas jest tylko dla nas, bliskich i przyjaciół. Nawet Maja, która ostatnio przyniosła zaproszenie na urodziny, które miały odbyć się właśnie w niedzielę stwierdziła, że nie może pójść, bo przecież to czas dla bliskich – tak sama stwierdziła (love).

Nie chodzi mi o to, aby dzieci trzymać na smyczy… Taka jest chyba kolej rzeczy… Moi rodzice zawsze wpajali nam, że mamy trzymać się razem. Bywało między nami różnie, tak jak między rodzeństwem, ale zawsze kiedy drugiemu było źle, pozostała dwójka była… rodzice również, w dobrych i złych momentach. Mocno wierzę, że w życiu, moje dzieci nie raz się przekonają, że na kolegów, czy koleżanki liczyć nie ma co. Rodzina będzie jednak stała za nimi murem, cokolwiek by się nie działo.

Cieszę się… naprawdę cieszę z tego co mam 🙂

Miłego kochani!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *